Nocne foto - Babie Doły

Jakoś rzadko zdarza mi się wyjść w środku nocy z aparatem. W ten weekend w końcu się udało, ale raczej fotografia nocna nie stanie się moją ulubioną dziedziną fotografii... ograniczenia sprzętowe, często kadrowanie na czuja, mrok, chłód i praca na wysokich czułościach, aha i zapomniałem zabrać ze sobą latarkę :)





Komentarze

Popularne posty