Z aparatem na pięć manifestacji jednego dnia.


Takie zamieszanie w jednym miejscu nie zdarza się często... Pięć manifestacji w tym samym czasie i do tego nie zagłębiając się zbyt mocno w kwestie ideologiczne można uprościć to do stwierdzenia 4x LGBT Vs 1x Młodzież Wszechpolska. Zapowiadało się dość nerwowo, tak skrajne poglądy, tak diametralnie różne wizje świata, tam musiało iskrzyć. ... i iskrzyło, ale jakoś tak niemrawo. Uczestników była garstka z każdej ze stron. Trochę krzyków, kilka mniej lub bardziej agresywnych konfrontacji, ale spodziewałem się więcej. żebym nie został źle zrozumiany, nie zacierałem rąk z myślą o krwawych zamieszkach, ale chciałem zrobić kilka dynamicznych zdjęć, pokazujących jak te dwa skrajne środowiska się nienawidzą. Czy się udało? Chyba nie, o dziwo było dość grzecznie. Jako osoba, która nie bardzo sympatyzuje z żadną ze stron muszę stwierdzić, że spodziewałem się agresji ze strony nacjonalistów, a zobaczyłem ją ze strony LGBT, obecność na tych manifestacjach upewniła mnie, że ruch LGBT raczej nic dobrego dla ludzi z odmienną orientacją nie zrobi, a wręcz wydaje mi się, że mocno zaszkodzi i zaogni cała sytuację. 











Komentarze

Popularne posty