Gdańsk 17.01.2016 - wieczorem

Rzadko zdarzają mi się wypady z aparatem w miejskie plenery i chyba szkoda, bo to miła odskocznia od nadmorskich krajobrazów, szczególnie, że walka Szpilki skutecznie zatrzymała mnie rano w łóżku i zaspałem na wschód słońca... To był chyba mój pierwszy raz z miejskim krajobrazem, zazwyczaj w tych miejscach, które możecie zobaczyć poniżej szukam kadrów typowo streetowych, tym razem streetphoto zeszło na dalszym plan i zatraciłem się w pięknie Gdańskiego Starego Miasta.














Komentarze

Popularne posty