Fajna ekipa ludzi, których łączy pasja do rolek i to bynajmniej w wersji bulwarowych przejażdżek po nadmorskich deptakach. Chłopaki skupili się raczej na rurkach, poręczach, murkach i oczywiście skateparkach. Adrenalina, trochę upadków, impreza, masa śmiechu i nazwy trików, które brzmią jakby chłopaki rozmawiali jakimiś szyfrem. Co ciekawe kilku z nich miałem okazję fotografować 4 lata temu przy okazji imprezy zamykającej słynny skatepark Modelarnia. Pozdrawiam i życzę pasji do końca życia.
Komentarze
Prześlij komentarz