Majówka w Gązwie
Klasyczna majówka na Mazurach to ostatnio jedna z niewielu okazji, żeby ruszyć się gdzieś dalej niż sklep spożywczy, dlatego też z wielką ochotą wyskoczyliśmy na kilka dni do Gązwy, która już kilka razy była bohaterem moich zdjęć. Taki wypad to też okazja, żeby polatać trochę z aparatem po okolicy. No i polatałem zrobiłem trochę zdjęć zgodnie z jedyną możliwą ostatnio formą fotografii dokumentalnej, czyli dokumentowanie własnego życia i najbliższych. Trzeba ćwiczyć oko, trzeba robić zdjęcia, wirus nie może pokonać pasji.
Komentarze
Prześlij komentarz