Fotografia monochromatyczna

Od samego początku, gdy pierwszy raz nacisnąłem spust migawki, a następnie już w domu oglądałem efekt swojej pracy, zawsze zdjęcia czarno-białe sprawiały, że mój wzrok zatrzymywał się na nich znacznie dłużej niż na kolorowych.

Na początku mojej przygody z fotografią, zdjęcia robiłem w formacie .jpg mieszając co chwilę w ustawieniach aparatu i zmieniając z rejestracji obrazu z kolorowego na monochromatyczny. Robiłem to często przypadkowo, ot po prostu miałem ochotę zrobić zdjęcie czarno-białe. Teraz mam już dużo większą świadomość jaki obraz chcę uzyskać, czy docelowo będzie kolorowy czy monochromatyczny. Zdjęcia robię w formacie RAW, co pozwala mi z poziomu komputera na dowolną modyfikację zdjęcia, ale zazwyczaj to już w momencie wciśnięcia migawki podejmuje decyzję o finalnym wyglądzie zdjęcia.
Nie jestem w stanie wypowiedzieć się za wszystkich fotografów na świecie i stwierdzić jednoznacznie, że zdjęcia monochromatyczne są "ciekawsze", wiem jedno ludzkie oko patrzy na świat kolorowy, mózg widzi w kolorach i od kiedy pojawimy się na świecie widzimy wszystkie możliwe barwy, może dlatego dla mojego oka zdjęcia czarno-białe są ciekawsze... Są czymś innym, świat na zdjęciach monochromatycznych jest inny niż ten, który widzę codziennie.
Patrząc na zdjęcia B&W dużo większą uwagę zwracam na kształt, formę, czy fakturę, a może po prostu wreszcie je zauważam bo mój mózg nie skupia się na barwach i ma więcej "miejsca", czasu, żeby dostrzec w zdjęciu to co autor chciał pokazać.
Robiąc zdjęcie w formacie RAW, co prawda mogę je w podglądzie obejrzeć w czerni i bieli, ale w komputerze i tak zobaczę je w kolorze i bardzo często zdjęcia zrobione z myślą o późniejszej konwersji do czerni i bieli w kolorze wyglądają bardzo słabo. Dopiero gdy zdjęcie straci wszystkie niepotrzebne barwy ukazuje się to co widziałem w głowie naciskając spust migawki. Właśnie z tego powodu robienie zdjęć monochromatycznych wymaga od fotografa po pierwsze tej wyobraźni, która pozwoli ocenić jak będzie wyglądało gotowe zdjęcie, a po drugie potrzebna jest według mnie wrażliwość na kształty, fakturę, klimat i światło.

Dlaczego portrety starszych ludzi zawsze świetnie wyglądają w czerni i bieli? Właśnie ze względu na fakturę skóry starszych ludzi, mówiąc wprost zmarszczki robią wspaniałą robotę. Cienie, światła i bruzdy na twarzy opowiadają historię życia człowieka na zdjęciu, zmartwienia, trudy, ale i radość. Nie jestem specem od zmarszczek i mimiki twarzy, ale wiem, że specjalista jest wstanie odczytać z ludzkiej twarzy wszystko.
Przerabiając zdjęcie kolorowe na monochromatyczne korzystam tak naprawdę z dwóch opcji w PS - konwersji na obraz monochromatyczny i suwaka kontrastu, nic więcej nie potrzeba, żeby uzyskać doskonały monochromatyczny obraz. Trzeba pamiętać (moim zdaniem), że dobre zdjęcie czarno-białe powinno być mocno kontrastowe. Tak aby podkreślić dodatkowo charakter i klimat zdjęcia.
Aby post nie był tylko o odcieniach szarości dodam, że lubię zdjęcia kolorowe i często je robię, ale z biegiem czasu coraz bardziej (mam nadzieję) odkrywam i tworzę swój styl i widać w nim zamiłowanie do zdjęć monochromatycznych. Nawet gdy zrobię kolorowe zdjęcie, z którego jestem mega zadowolony to łapię się na tym, że zdjęcie to jest mocno ubogie w kolory. Często jest to paleta odcieni jednej barwy wschodu słońca, błękit morza, czy zieleń lasu. Rzadko zachwycam się multi-kolorowymi zdjęciami i raczej sam takich nie robię.


Komentarze

Popularne posty